Nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi. Mimo to warto starać się im zapobiegać, zwłaszcza jeśli chodzi o takie kwestie jak odżywianie czy sport. W trakcie ostatnich lat narosło wiele mitów dotyczących zdrowego stylu życia, dlatego czas je zdementować.
To problem, o którym już naprawdę dużo się mówi. Mimo to, wiele osób zdaje się nie rozumieć, że unikanie posiłków nie tylko może nie przynieść oczekiwanych rezultatów, ale nawet jeśli one się pojawią, dość szybko może dotknąć nas efekt jo-jo. Nasz organizm do funkcjonowania potrzebuje pożywienia a jego brak wprowadza tylko dezorientację. Zamiast tego lepiej jest ograniczyć porcje i ilość spożywanych kalorii oraz zminimalizować obecność słodyczy i niezdrowych przekąsek w diecie. W ten łagodny dla organizmu sposób możemy zrzucić wagę.
Podjadanie dotyczy wielu osób i bardzo trudno je wyeliminować. Nie dość, że podjadamy zazwyczaj niezdrowe przekąski jak chipsy czy czekolada, to obliczając swoje dzienne spożycie kalorii często o nich zapominamy. W efekcie czujemy niezadowolenie, ponieważ wydaje nam się, że mimo zmniejszenia liczby kalorii nasza waga stoi w miejscu. Podobnie sytuacja ma się z wliczaniem kalorii ze spożytych napojów. Aby tego uniknąć, najlepiej w ogóle nie kupować niezdrowych produktów. Możemy wymienić je na zdrowsze odpowiedniki, np. zamiast chipsów kupić chrupki kukurydziane lub jako przekąskę traktować owoce. Na nie jednak także należy uważać, ponieważ zawierają dużo cukru.
Nasze ciało potrzebuje wielu różnych składników odżywczych. Nie dostarczymy ich, jeśli codziennie na każdy posiłek będziemy jeść sałatkę. Jak najbardziej warto decydować się na niskokaloryczne produkty i posiłki, jednak należy robić to z głową. Jeśli o to nie zadbamy, wkrótce mogą pojawić się niedobory i poważniejsze problemy ze zdrowiem. Osoby, które nie mają doświadczenia ani wiedzy w kwestiach dietetycznych mogą udać się do dietetyka, który podpowie jakie posiłki można spożywać, aby schudnąć a jednocześnie dostarczać organizmowi niezbędnych substancji.
Problem ten dotyczy większości osób. Obecnie właściwie w każdym produkcie spożywczym znajduje się sól. Mimo, że zawarty w niej sód jest nam potrzebny do życia, już same kupione w sklepie produkty, które uległy jakiejkolwiek obróbce (np. chleb) w dużej mierze są w stanie zaspokoić zapotrzebowanie na niego. Sól zatrzymuje wodę w organizmie, a także podwyższa ryzyko zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe. Zalecane przez WHO spożycie tej przyprawy to tylko 5 g, czyli jedna płaska łyżeczka.
Bardzo wielu ludzi z sytuacjami stresowymi radzi sobie tzw. “zajadaniem”. Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ przybiera formę silnego nawyku lub uzależnienia. Osoby takie często są w stanie zmienić swoją dietę i nawyki żywieniowe, kiedy w ich życiu wszystko dobrze się układa, jednak wystarczy jedna mała porażka, a wracają do starych zachowań. W niektórych przypadkach zajadanie można przezwyciężyć samodzielnie, pracując nad sobą i swoim charakterem. Jeśli czujemy jednak, że jest to nawyk silniejszy od nas, na który nie mamy wpływu, zdecydowanie powinniśmy zwrócić się do specjalisty.
Ludzkie ciało lubi regularność, dlatego też o wiele lepiej pracuje, kiedy nasz cykl dnia wygląda podobnie. Spożywanie posiłków o mniej więcej tych samych porach sprawia, że nie musi odkładać zapasów, ponieważ dostęp do pożywienia jest stały. Jeśli natomiast jemy bardzo nieregularnie, nasz organizm nie jest pewny kiedy pojawi się następny posiłek, więc tworzy rezerwy na “gorsze czasy”. Te rezerwy to oczywiście tłuszcz, któremu o wiele łatwiej jest zapobiec niż usunąć kiedy już się pojawi.
Warto tutaj wspomnieć o pewnej zasadzie, która jest bardzo popularna, ale zupełnie nieprawdziwa. Mówi ona o tym, że nie powinno się jeść po godzinie 18. To mit. Najlepiej, aby ostatni posiłek został zjedzony ok. 2-3 godziny przed snem żeby nie obciążać na noc układu trawiennego. Gdyby osoba, która kładzie się spać o 23 ostatni posiłek miała spożyć o 18, przed pójściem spać najprawdopodobniej zrobiłaby się głodna.
Nasz organizm w większości składa się z wody i jest ona niezbędnym czynnikiem warunkującym jego funkcjonowanie. Niezdrowa, bogata w sól dieta w dużej mierze przyczynia się do odwodnienia organizmu. Woda może być natomiast naszym sprzymierzeńcem w odchudzaniu. Nie tylko usuwa toksyny i pomaga w walce z cellulitem, ale także może sprawić, że będziemy jeść mniej. Zajmuje ona bowiem w żołądku miejsce, wystarczy więc wypić szklankę tego płynu przed posiłkiem aby zmniejszyć apetyt.
Żywność oznaczona jako niskotłuszczowa lub niskocukrowa to istne błogosławieństwo dla osób, które próbują schudnąć. Często tego typu oznaczenie usypia jednak naszą czujność, dlatego zawsze warto sprawdzać etykiety. Może okazać się tak, że produkt producenta X oznaczony jako niskotłuszczowy będzie miał więcej tłuszczu niż produkt marki Y. Kolejna pułapka polega na tym, że obniżoną zawartość jednego składnika producenci rekompensują podwyższeniem ilości innego, np. deklarując mniej tłuszczu, dorzucają więcej cukru.
To główne pułapki, które czyhają na osoby zaczynające swoją przygodę z różnego rodzaju dietami, ale także ze zdrowym stylem życia. Świadomość ich istnienia pomoże Ci w ich uniknięciu.