Wydawać by się mogło, że tylko wizyta w SPA zapewnić nam może relaks i odpoczynek zarówno fizyczny, jak i umysłowy. Nic bardziej mylnego, wspaniały odprężający seans możemy zafundować sobie samodzielnie. Jest to też świetny pomysł na niespodziankę dla bliskiej nam osoby.
W pierwszej kolejności warto zapamiętać, że to odpowiedni nastrój odpowiada za znaczną część naszego samopoczucia, dlatego przyłóżmy się nie tylko do samych zabiegów, ale także stwórzmy atmosferę. W tym celu pomóc nam mogą różnego rodzaju świece - zarówno tradycyjne, jak i zapachowe, kadzidełka, kominki do aromaterapii i woski do nich, olejki eteryczne, wszelkie dekoracje oraz ładna, elegancka bielizna lub szlafrok.
Taki seans domowego SPA ma być przyjemnością tylko dla nas, dlatego wcześniej upewnijmy się, że nic nie zakłóci nam tego czasu. Dzieci możemy wysłać z mężem do kina, a w zamian zaprosić przyjaciółki lub też spędzić te chwile tylko we własnym towarzystwie.
Punktem wyjścia i dobrym pomysłem zawsze jest kąpiel. W zależności od czynników takich jak pory roku czy nasze preferencje zdecydujmy się na taki jej rodzaj, jaki uznamy za najbardziej odpowiedni. Latem może to być kąpiel orzeźwiająca i odświeżająca. Efekt taki uzyskamy stosując ciepłą, ale nie gorącą wodę oraz miętowy czy kajeputowy olejek eteryczny. Olejki możemy oczywiście mieszać, tworząc idealnie dobraną do naszego gustu kompozycję. Kąpiel zimowa powinna być gorąca, a zapachy na które się zdecydujemy bardziej słodkie i otulające.
Olejki eteryczne, poza oddziaływaniem na zmysł zapachu oraz na nasze samopoczucie, mogą także pomóc w przypadku różnych dolegliwości. Jedne z nich, jak np. lawenda mogą mieć działanie kojące bóle mięśni lub głowy, inne będą pomocne w walce z przeziębieniem i infekcjami. Nie należy traktować ich jako leku, ale raczej jako dodatkowe wsparcie w walce z dolegliwościami.
W trakcie kąpieli warto wykonać peeling całego ciała. Dzięki temu nasza skóra będzie dogłębnie oczyszczona i gładka. Do wyboru mamy wiele produktów peelingujących tworzonych na bazie przeróżnych składników. Zasada działania jest jednak taka sama - niewielkie drobinki usuwają ze skóry martwe komórki naskórka. Jeśli nie masz pod ręką peelingu, nic nie szkodzi. Wystarczy zmieszać cukier z miodem lub balsamem do ciała i już uzyskujemy domowy kosmetyk ścierający.
Kąpiel jest nie tylko bardzo przyjemna, ale jest także świetnym wstępem do pielęgnacji skóry. W czasie dłuższego kontaktu z wodą tworzą się w niej bowiem mikrotuneliki, które ułatwiają wchłanianie kosmetyków. Jest to więc dobre przygotowanie np. do pedicuru, który wykonuje się właśnie na namoczonej skórze. Pedicure to cała sztuka dbania o stopy. Obejmuje także proces złuszczania martwego naskórka oraz bardzo przyjemny masaż stóp. Wykonać możemy go własnoręcznie lub wspomóc się specjalnymi przyrządami.
Masaż możemy zafundować również skórze na całym ciele. Tradycyjny trudno jest wykonać na sobie samym, jednak istnieją odmiany, które są łatwiejsze w zastosowaniu, jak np. szczotkowanie. Potrzebujemy do tego specjalnej szczotki, którą bez problemu znajdziemy w drogeriach za kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych. Dobra szczotka powinna mieć włosie dość twarde, ale na tyle delikatne, aby nie zranić skóry. Niektóre modele mają też specjalne wypustki masujące. Tego typu masaż poprawia ukrwienie całego ciała oraz pomaga w walce z cellulitem. Jeśli nasza szczotka osadzona jest na długiej rączce, możemy nawet używać jej na plecach. Warto pamiętać, że taki masaż wykonujemy na suchej skórze.
Tak wypielęgnowaną skórę wystarczy już tylko nawilżyć pięknie pachnącym balsamem. Jeśli jednak wciąż wam mało, na koniec możecie wykonać dodatkowo delikatny masaż dłońmi, np. z użyciem olejku w formie świeczki. Z pozoru wygląda on jak zwyczajna świeczka zapachowa, jednak po podpaleniu knota płomień roztapia świeczkę, a my uzyskujemy olej do masażu. Taki olejek możemy wylać bezpośrednio na skórę, a oprócz pięknego zapachu dokładnie nawilży on naszą skórę.
W trakcie wykonywania innych czynności możemy także przygotować sobie prosty zabieg na włosy. Wystarczy nam tylko wysokiej jakości olej i ręcznik-turban. Na umyte i wciąż wilgotne włosy wystarczy nałożyć wybrany olej a całość zawinąć. Na koniec zabiegu ponownie myjemy głowę, a włosy są wzmocnione i mają więcej blasku. Jeśli dysponujecie masażerem do skóry głowy, możecie go użyć jeszcze przed kąpielą. Jest to niesamowicie przyjemne, a dodatkowo poprawia pracę cebulek włosowych oraz ukrwienie skóry.
W pielęgnacji cery pomoże dobra maseczka. Do wyboru mamy wiele różnych produktów. Możemy zaszaleć i skusić się na maskę metaliczną, brokatową, bąbelkową lub w płachcie z nadrukowanym śmiesznym motywem. W Internecie znajdziemy też sporo przepisów na własnoręcznie zrobione maseczki, np. z ogórka czy truskawek. Ich niewątpliwymi zaletami jest niska cena oraz prosty skład, aczkolwiek mogą sprawiać trochę trudności przy aplikacji. Nałożenie maseczki warto poprzedzić peelingiem twarzy, używając przy tym specjalnych produktów w tym celu stworzonym.
Na sam koniec coś dla dłoni, którym zdecydowanie należy się chwila odpoczynku. Nakładamy na nie oliwkę lub inny tłusty kosmetyk, a następnie wykonujemy masaż przy użyciu kul do masażu. Jeśli wasze dłonie są zwykle suche i wymagają nawilżenia, warto po zakończeniu masażu nie usuwać pozostałości kosmetyku, a nałożyć specjalne bawełniane rękawiczki i odczekać kilkanaście minut.
Tak dopieszczone ciało i umysł są gotowe na powrót do rzeczywistości i podjęcie nowych wyzwań. Domowe, cotygodniowe SPA warto wprowadzić na stałe do swojej rutyny jako czas odpoczynku i ładowania akumulatorów na kolejne dni.